Nabieranie łyżką.
Ta zabawa nie dość, że doskonali chwytanie i manipulowanie przyrządami, to jeszcze wspomaga rozwój samodzielnego jedzenia. Znów będą nam potrzebne miseczki, do części
z nich wsypujemy cukier, sól, kakao, mąkę czy inne sypkie produkty, a część zostawiamy pustą. Zadaniem dziecka jest za pomocą łyżeczki przenosić produkty między miseczkami, może też w nich tworzyć własne kompozycje smakowe.
Gra – Pajęcza sieć.
Niezależnie od tego czy jesteśmy duzi czy mali iskra rywalizacji tkwi w każdym z nas.
A co najważniejsze zabawa jest jeszcze lepsza, gdy chodzi o zawody grupowe! Do wykonania naszej pajęczej sieci użyliśmy: * Hula Hop * Taśmy maskującej * Kolorowe pompony i waciki kosmetyczne Taśmę maskującą przyklejcie tak, by jej wewnętrzna cześć (ta z klejem) znajdowała się z przodu hula hopa. Możecie stworzyć coś na wzór pajęczej sieci lub przykleić paski taśmy zupełnie przypadkowo. Ważne, by nie zostawiać zbyt dużo wolnej przestrzeni.
A teraz na miejsca, gotowi…. START! Każdy ze swoją porcją pomponów/ wacików stara się trafić w “tarczę” tak, by jak największa ilość pomponów pozostała przyklejona do sieci ( żeby nie mieć problemu z podliczeniem warto przydzielić każdemu 1 kolor/ rozmiar.) Dajcie znać, czy tez śmialiście się tak głośno jak my 🙂
Wbijanie wykałaczek w styropian.
Na styropianie (może być część pojemnika na żywność lub kawałek styropianu budowlanego) markerem malujemy kropki, a dziecko stara się wbić w nie wykałaczki. Przy tej zabawie możemy dodatkowo pobawić się kolorami używając kolorowych pinesek i markerów. Rysujemy kolorowe kropki a dziecko wbija pineski w odpowiedni kolor kropki.
Układanie małych elementów na wzorze.
Wzór najlepiej namalować czarnym markerem na kartce papieru (od linii prostych przez łamane do fal, zygzaków czy ślimaków po leniwe ósemki). Małe elementy do układania nie mogą być okrągłe aby się nie staczały. Można wykorzystać kamyczki, suchą fasolę, małe elementy papieru czy np. łupinki po orzeszkach pistacjowych, które układamy na naszym wzorze.
Kręgle.
Najprostszy pomysł i sposób, na świetną zabawę z dzieckiem. Potrzebujemy 6 butelek częściowo wypełnionych wodą (lub inną cieczą). Polecam wodę zabarwioną farbą/barwnikiem spożywczym, wówczas możemy kierować się kolorami zamiast numerować butelki. Możemy również wykorzystać produkty spożywcze jak sok, syrop, mleko, kawa, kakao, herbata itp. Jeśli nie mamy piłki, można z folii spożywczej ugnieść odpowiedniej wielkości kulę (dociążyć
ją można np. ryżem, czy kaszą), potem tylko wyznaczyć tor i gotowe.
Prace plastyczne ćwiczą grafomotorykę.
Wszelkie „typowe” prace plastyczne, jak rysowanie, malowanie, stemplowanie, wydzieranie, wycinanie, naklejanie – wszystkie te mniej lub bardziej twórcze techniki pozwalają na rozwój motoryki małej. Zamiast szlaczków i kolorowanek dziecko może tworzyć własne dzieła – wymagają one pracy dokładnie tych samych mięśni i ćwiczą te same umiejętności, a są bez porównania bardziej atrakcyjne i zajmujące dla dziecka.